Kampania Stella Artois Reassuringly Drogie
#114: Пиво за сотку. Лицензия. Кручу-верчу STELLA ARTOIS (бельгийское пиво).
Spisu treści:
- Krótka historia reklamy Stella Artois
- Stella Artois tworzy więzi z przemysłem filmowym
- Zrzucanie obrazu bijatyka żony
- Stella Artois - pić z kielicha, a nie ze szkła
- Kampania Joie de Bière
Porozmawiajmy o piwie i wizerunku. Bez wątpienia widziałeś Stellę Artois oferowaną w lokalnych sklepach, barach i klubach. Ale twoje postrzeganie może się różnić w zależności od tego, gdzie mieszkałeś.
Jeśli mieszkałeś w Wielkiej Brytanii w latach 1982–2007, poznasz zwrot „Reassuringly Expensive” i natychmiast skojarzysz go ze Stella Artois, belgijskim piwem typu lager. Dzięki czystej, białej puszce i ozdobnemu grzebieniu, wygląda jak w domu z pismem drogiego lager i zawsze starał się sprostać temu obrazowi.
Krótka historia reklamy Stella Artois
Początki kampanii są Sir Frank Budge Lowe, reklamodawca, który pracował nad Stella Artois w Collett Dickenson Pearce (CDP) w 1970 roku. Jedna z jego najbardziej znanych reklam miała genialny nagłówek „My Shout, He Whispered”, a korzenie kampanii Reassuringly Expensive wyraźnie widać w tej egzekucji. Stella jest drogie i nie chcesz zanurzać ręki w kieszeni, aby kupić rundę. Ale dostajesz to, za co płacisz. W tym przypadku prawdziwa jakość.
Kiedy Frank Lowe opuścił CDP w 1981 roku, aby utworzyć Lowe Howard-Spink (który stałby się Lowe and Partners Worldwide), wziął ze sobą lukratywne konto Stella Artois. Rok później rozpoczęto kampanię Reassuringly Drogie, zmieniając główny negatywny dla marki (wysoka cena) w mistrza produktu. Teraz płacenie za piwo było gwarancją jakości, co sprawiło, że wzrósł on ponad tańszych konkurentów.
Reklamy prasowe w kampanii naprawdę popchnęły do ideału luksusu, za który warto zapłacić. Jeden, który wyróżnia się od 1984 r., Pokazuje kufel Stella Artois obok talerza zawierającego pojedynczą kiełbasę. Nagłówek - „Tut, tut. Kolejny kosztowny lunch na konto”.
Inny pokazuje bar przy zamknięciu - „Chodźcie razem z panami. Kampania drukowana trwała w tym duchu do 1990 roku. Potem pojawiły się legendarne reklamy, które odzwierciedlały kino europejskie.
Stella Artois tworzy więzi z przemysłem filmowym
Dyrektor kreatywny pracujący w Lowe, na koncie Stella Artois, przypadkiem obejrzał Jean do Florette. To klasyk współczesnego francuskiego kina, wydany w 1986 r. Z udziałem Yvesa Montanda i Gérarda Depardieu. To zainspirowało dyrektora kreatywnego do napisania scenariusza opartego na bardzo podobnym pomyśle, w wyniku czego powstał Jacques de Florette, reklama telewizyjna i kinowa, która zrodziła całą serię nagradzanych reklam.
To mocno zakorzeniło się w przekonaniu konsumentów o uspokajającym wydatku i zrobiło to z delikatnym akcentem dowcipu i doskonałymi zdjęciami. Towarzyszyła mu ścieżka dźwiękowa, która staje się synonimem marki Stella Artois. Chociaż reklama była skierowana do odbiorców anglojęzycznych, została nakręcona w całości w języku francuskim i nie miała napisów. Nie potrzebował ich. Uważaj na siebie, otrzymasz wiadomość.
Stella Artois utrzymywała powiązania z kinem poprzez sponsorowanie różnych wydarzeń filmowych i festiwali, zwłaszcza za pomocą Channel 4. A między 1991 a 2002 rokiem siedem z reklam w stylu Jacques'a de Florette było emitowanych, a ostatnia - Good Doctor - otrzymywała bardziej prestiżowe nagrody reklamowe niż jakakolwiek inna kampania w tym roku.
Zrzucanie obrazu bijatyka żony
Niestety, Stella Artois nie zawsze była w stanie sprostać wysokim wymaganiom reklamowym. Nie ma to nic wspólnego z jakością piwa, ale z powiązaniem z „lager louts”, którzy z jakiegoś powodu wybrali Stella Artois jako swój ulubiony napój. Stał się popularnym napojem wśród chuliganów w piłce nożnej, pijaczy i brawlerów pubowych, dzięki czemu zyskał przydomek „beater żony”.
W 2007 r. Kampania Reasuringly Expensive i slogan zostały odrzucone na dobre, a w reklamie uniknięto słowa Stella. Jak na ironię, Stella Artois jest teraz jednym z tańszych piw w sklepach monopolowych i przejściach dla lagerów, które są sprzedawane w tej samej cenie, co większość piw domowych.
Stella Artois - pić z kielicha, a nie ze szkła
Jedna z ostatnich kampanii Stella Artois nie obraca się wokół samego napoju, ale jak go pić. I co z tego wypić. W ogromnej promocji obejmującej strony internetowe, nagrania telefoniczne, reklamy prasowe i wiele innych, Stella Artois zachęcała swoich pijących do popijania wyśmienitego piwa z kielicha Stella Artois, który rozdawali za darmo.
Tysiące i tysiące osób odpowiedziało na promocję 1-800-MY-CHALICE. Ale przyszedł z niewielką wadą. W tym samym czasie Newcastle Brown Ale poszedł w zupełnie innym kierunku, robiąc brutalnie uczciwe reklamy w ramach kampanii „bez bollocków” (brak bzdur jest brytyjskim slangiem za brak bzdur * t). Reklama „Kto używa słowa„ Kielich? ”Była wystarczająco genialna, ale pozycjonowanie tych reklam obok reklam Stella Artois było genialnym zakupem mediów.
Kampania Joie de Bière
W 2018 r. Stella Artois wprowadziła globalną kampanię marketingową zwaną Joie de Bière lub „Radość piwa”. Jest to zmiana kierunku z poprzednich kampanii i kładzie nacisk na fikcyjne ustawienie, w którym postacie w s są wolne od stresów nowoczesnej technologii. Celem Stelli jest przypomnienie piwoszom, by pamiętali o towarzyskich relacjach i cieszeniu się dobrymi czasami w życiu.
Zarządzanie kampanią public relations
Zobacz, co trzeba zrobić, aby zarządzać własną kampanią PR i opracować strategię public relations, która zapewni Twojej firmie bezpłatną reklamę.